niedziela, 15 kwietnia 2018

Co na Brusie piszczy

Od dawna chciałem zobaczyć Zajezdnię Muzealną Brus w Łodzi i wreszcie miałem okazję gdy ogłoszona na niej dzień otwarty. Była to świetna okazja zarówno do tego, żeby zobaczyć stare środki transportu zbiorowego, jak i do tego, żeby przetestować najnowszy nabytek - bardzo szeroki obiektyw o ogniskowej 10-18 mm.

Maszyny stojące w Zajezdni to przekrój od czasów przedwojennych po modele jeżdżące do dziś. Jestem ignorantem w tej dziedzinie więc rozpoznać i nazwać udało mi się tylko Ikarusa, jakim kilka lat temu dojeżdżałem na studia. Ale nie przeszkadzało mi to dobrze się bawić i dziwić światu.

A szeroki kąt... dość rzec, że to świetna zabawa pozwalająca na zrobienie zupełnie innych ujęć. Swoją robotę robi świetnie, chociaż zdecydowanie nie jest to obiektyw na każdą okazję.

A oto kilka ujęć z tej wyprawy. Część zrobiona szkłem Canon 10-18/4.5-5.6, a część Tamronem 28-75/2.8: